Trudny temat, a może dwa?

Labladoryt...
Labradoryt nazywany jest "Świątynią Gwiazd" i przynosi jasność myśli jednocześnie otwierając na  mądrość Wszechświata. Uważany jest za kamień przynoszący ulgę przy stanach niepokoju, beznadziejności i depresji, zastępując je entuzjazmem, wiarą w siebie i inspiracją. Rozprasza negatywną energię przynosząc zrozumienie dzięki jasności myśli. Pozytywnie oddziałuje na współpracę z innymi wnosząc porozumienie i harmonię. Informację znalazłam na tej stronie, można tam przeczytać jeszcze więcej.
Kamień kupiłam na wakacjach nad morzem na jednym ze straganów. 
Pomysł na jego wykorzystanie rodził się w mojej głowie długo. Labladoryt to bardzo trudny kamień i nie jest łatwo uchwycić jego ogień. Plan był taki, żeby podczas pracy z nim wydobyć ten ogień. 
Z pierwotnie planowanej zawieszki poprzez pierścionek wyszła bransoletka. 
Było to zajęcie, które wykonywałam z ogromnym przejęciem w Sylwestra zamiast zaplanowanej inwentaryzacji. O inwentaryzacji napiszę kolejny post.
Ostatnio w sieci pojawiło się sporo prac z labladorytem. Ciekawe jakie wy macie doświadczenia z tym kamieniem, bo ja się normalnie zakochałam.



Pozdrawiam i zachęcam do komentowania.
 Znajdziesz mnie również na:
 facebook
 Instagramie
Sklep internetowy

CONVERSATION

5 komentarze:

  1. Przesliczna praca. Noo podziwiam ;) pozdrawiam i zaczynam obserwowac;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie robiłam biżuterii i już pewnie się tego nie nauczę. Kamień piękny i piękne ma właściwości, aż chciałoby się zakrzyknąć: Muszę go mieć. Naturalnie w oprawie, jaką dla niego stworzyłaś. Jestem tu po raz pierwszy i z zainteresowaniem przeczytałam Twój opis profilowy. Ileż tam mojego życia. Pamiętam te szprychy od roweru, robiła na takich drutach moja mama. I pamiętam zimę stulecia. Dziś już takich zim nie ma. U mnie właśnie pada deszcz. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. You have a good taste and make very beautiful things. It was a pleasure to look through your pages.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje i zapraszam