Tkane na krośnie

Kiedyś chciałam umieć wszystko na raz. Sznury szydełkowe, płaskie bransoletki, tkanie na krośnie, haft koralikowy i tak dalej...
Realizuje te marzenia jedno po drugim. Przyszedł teraz czas na krosno. Krosna sklepowe albo są funkcjonalne i mega drogie albo nie funkcjonalne i tanie. Z kłopotu wybawił mnie mąż. Rzut oka na zdjęcia i internecie i powstało moje własne. Deseczka, dwie śruby kilka nakrętek, cztery blaszki i jest gotowe. 

Poniżej bransoletka tkana na krośnie i jej proces powstawania. 




A tutaj proce tworzenia krosna.







Pozdrawiam i zachęcam do komentowania. Znajdziesz mnie również tutaj:
facebook
Instagram
sklep internetowy

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje i zapraszam