Wszystko w jednym -piasek pustyni, lunasoft i labradoryt

Ostatnio dużo się dzieje. Im więcej się dzieje tym więcej mam czasu na koraliki.
Jestem zafascynowana tkaniem na krośnie, haftowaniem koralikami i sznurami koralikowymi.
Tak bardzo, że nie mam kiedy o tym pisać. Ostatnio powstały trzy prace. 
Najtrudniej wbrew pozorom poszło mi z piaskiem pustyni. Brązy dla mnie nie bardzo łącza się z innymi kolorami. Poszłam w stroną połączenia czarnego z brązem i złotem. Efekt poniżej. 








Labradoryt to kamień, który hipnotyzuje jego barwa zależy od światła i tego co znajduje się w jego otoczeniu. Mój lab miał żółto- niebieski błysk. chciałam wydobyć niebieski blask i dlatego użyłam błękitnych koralików.  
Labek to prezent i chciałam żeby efektownie wyglądał. Ciekawe jak mi poszło.






Lunasoft zaczarował mnie jeszcze wcześniej gdy nawet nie znałam jego nazwy. Wdzięczny kaboszon do koralików. Super się z nim pracuje i daje ciekawy efekt. Mam nadzieję, że nie tylko jak tak uważam.






Pozdrawiam i zachęcam do komentowania.
Znajdziesz mnie również na:
 Facebook
Instagram
 Sklep Internetowy

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje i zapraszam