Wnioski nie są proste

Wokół nas spotykamy różnych ludzi. Nie zawsze mamy czas, aby się zatrzymać i ich poznać. Dla naszej wygody szufladkujemy ich oceniając pochopnie. Kiedyś postanowiłam kupić sobie płaszczyk. Padał deszcz i nie było szczególnie klimatu na kupowanie rzeczy. Zwiedzając kolejne sklepy udało mi się trochę zmoknąć mimo posiadanego parasola. Również stan moich butów pozostawiał wiele do życzenia. Cóż potrzeba posiadania nowego płaszczyka nie szła w parze z pogodą. Weszłam do sklepu gdzie wisiał na wieszaku potencjalny kandydat na to, że będzie mój. Zza lady wyszła do mnie pani. Zapytałam o płaszczyk. Pani zmierzyła mnie wzrokiem kilka razy i zatrzymała się na butach. Patrząc na nie powiedziała "ten płaszczyk to taki szykowny jest". Zatkało mnie. Wyszłam ze sklepu, ale nie omieszkałam dodać że dziś pani nie zarobi na życie. 
Pozory. Życie składa się z pozorów. Znam kogoś kto pozornie jest bardzo skryty, a przy tym mega utalentowany i robi fantastycznie zdjęcia. Załapałam się na fotkę z moim ulubionym lariatem i polem makowym. W tej stylizacji płaszczyk były mój.

















CONVERSATION

1 komentarze:

Serdecznie dziękuje i zapraszam